piątek, 23 stycznia 2015

Wyzwanie całoroczne na 2015 rok

Jestem molem książkowym. Może niezbyt rozwiniętym i nie pochłaniam jednej książki za drugą, ale czytam więcej niż przeciętny Polak. Niektóre książki męczę miesiącami, a nawet latami (mam taką jedną :)), zaczynam je i tracę do nich cierpliwość i zapał. Inne pochłaniają mnie bez reszty, aż w końcu je przeczytam i wyrwę się spod ich władzy.

Po co więc to wyzwanie? Przecież czytam już wystarczająco dużo, więc po co mi to?

No właśnie czytam dużo, ale zawsze są to książki tego samego rodzaju - romanse lub kryminały, najczęściej Agathy Christie. Postanowiłam otworzyć się w tym roku na inne pozycje i to wyzwanie ma mi w tym pomóc. Lista jest dość zróżnicowana, więc na pewno będzie ciekawie. Są książki należące do kategorii, których nigdy nie czytałam i za którymi szczerze mówiąc nie przepadam, ale jak to mówi moja mama: "Najpierw trzeba spróbować a potem można wybrzydzać". Tak więc czas zacząć próbować.

Od razu zaznaczam, że to wyzwanie nie ma mieć wyścigu, żeby przeczytać wszystkie książki z listy. Chcę poznać jak najwięcej nowych książek i autorów, ale nie stracić niczego podczas czytania tylko dlatego, że gonią mnie terminy i koniec roku jest coraz bliżej. Jeśli nie uda mi się skreślić wszystkich pozycji z listy, jest jeszcze 2016 rok, prawda?

Specjalnie na ten cel stworzyłam grafikę w polecanym przez Paulinę z onelittlesmile.pl programie Canva. To świetny program, nawet dla takiego laika jak ja. Stworzyłam w nim także mój blogowy nagłówek. Zajęło mi to trochę czasu, ale powoli orientuję się we wszystkim.

A co do wyzwania, może ktoś się przyłączy albo podrzuci mi jakiś tytuł, na jaki powinnam zwrócić uwagę?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz